Analytics

English blog

Snufkin - my blog in English

Hello English speakers , My blog is in Polish and it will stay that way. You can use the Google translate widget provided. This said, I have...

24 lip 2020

Plecak na 1 dzień


Jutro w planie pętla z Istebnej na Przysłop. Przy okazji, pokażę zawartość mojego plecaka na 1 dzień, wersja lato .





O plecaku już pisałem. Dla mnie perfekcyjny. A co w środku? Oczywiście coś na deszcz i coś ciepłego. Kurtka z membraną, ale oddychająca, z otworami pod pachami. Bluzę ze zdjęcia trudno nazwać "czymś ciepłym", ale na lato idealna. Dostałem ją jakieś 4 lata jako firmową reklamówkę i służy mi dobrze do dziś. Obie sztuki super lekkie "nic nie ważą" :-)


Dalej, coś co zawsze mam w plecaku a chyba tylko raz skorzystałem - apteczka (bandaż czy plaster zawsze warto mieć pod ręką) i folia NCR (a propos - żeby ogrzać pacjenta, owijamy SREBNYM do ciała). 


Nie ruszam się bez wody. Na trasę na jutro zabieram butelkę 0,75l oraz bidon z filtrem o trochę mniejszej pojemności. W bidonie będzie kranówka, dzięki filtrowi mogę po drodze uzupełniać. Do tego soczyste jabłka.


Wreszcie coś na ząb. Mam w perspektywie schronisko Przysłop, ale niezależnie od tego mam zwyczaj brania lekkich batoników, nie lubię się objadać w czasie wędrówki. Zestaw jak poniżej wystarcza mi na 20-30km (pod warunkiem obfitego w białko śniadania rano oraz perspektywy obiadu wieczorem).


Tym razem jednak nie biorę batoników, a zrobię sobie ciasteczka owsiano-bananowe. Super proste, do składników na zdjęciu dodać 4-5 łyżek pasty migdałowej, kokosowej albo z nerkowca, plus pół łyżeczki proszku do pieczenia. Wymieszać (nie chce mi się myć blendera, więc mieszam łyżką...). Piekarnik do 180st, góra-dół, masę wyłożyć na blachę przykrytą papierem do pieczenia i do piekarnika. Uważamy na czas - tylko 10min, wyłączamy piekarnik, trzymamy jeszcze 2-3min i gotowe.



Ubranie? T-shirt aktywny, spodnie długie (cienki materiał, trochę deszczu wytrzyma, ale jak zmoknie to szybko wyschnie), buty niskie (Quechua). Do plecaka przyczepię sobie mały ręcznik z mikrofibry.

Zapomniałbym, w plecaku będzie jeszcze power bank.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz